30 uciśnięć, dwa wdechy ratują życie. Te nieskomplikowane czynności mogą spowodować , że poszkodowany przeżyje. By kogoś uratować można też użyć defibrylatora. Te urządzenia coraz częściej widać w przestrzeni publicznej. Ich obsługa również nie jest trudna. Trzeba tylko znaleźć w sobie odwagę, siłę i empatię, by pomóc potrzebującemu. Tego uczyli się dziś uczniowie żarskiego Ekonomika.
Żary, ul. Broni Pancernej 6
email: tvregionalna@regionalna.pl